Czym jest miesiączka?
Miesiączka, inaczej nazywana menstruacją, to naturalny proces fizjologiczny, który polega na złuszczaniu się błony śluzowej macicy, czyli endometrium. W każdej fazie cyklu miesięcznego organizm przygotowuje się do ewentualnej ciąży - poziom hormonów, zwłaszcza progesteronu, rośnie, a endometrium staje się grubsze i bardziej ukrwione. Gdy nie dochodzi do zapłodnienia, poziom progesteronu spada, a nadbudowana błona śluzowa zostaje wydalona z organizmu w postaci krwawienia miesiączkowego. Obfitość miesiączki może się różnić w zależności od wieku, stylu życia czy zdrowia hormonalnego kobiety - dla jednych kilka dni lekkiego krwawienia to norma, inne mogą doświadczać intensywnej, bardziej uciążliwej menstruacji.
Ile krwi traci się podczas okresu?
W typowym cyklu menstruacyjnym, który średnio trwa 28 dni, kobieta traci średnio od 30 do 80 ml krwi. Jeśli chcesz to sobie zobrazować - to mniej więcej tyle, ile mieści się w dwóch do czterech łyżkach stołowych. Inaczej: to objętość porównywalna z zawartością małego kieliszka wina lub jednej małej buteleczki jogurtu pitnego. Jeśli masz wrażenie, że tracisz znacznie więcej - to może być sygnał, że Twój okres jest wyjątkowo obfity.
Warto pamiętać, że to, co widzisz na podpaskach, to nie tylko krew. Wydzielina menstruacyjna składa się również ze śluzu, fragmentów błony śluzowej macicy i osocza - dlatego ilość może wyglądać na większą, niż jest w rzeczywistości. W praktyce, większość kobiet nie traci więcej niż pół szklanki krwi przez cały okres.
Jak to się ma do podpasek i tamponów?
Jeden tampon o normalnej chłonności może wchłonąć ok. 5 mililitrów krwi, a bardzo chłonna podpaska - nawet do 12 mililitrów. To oznacza, że jeśli zużywasz ok. 4-6 takich produktów dziennie i nie są one całkowicie nasiąknięte, najprawdopodobniej mieścisz się w normie. Oczywiście każda z nas ma inne doświadczenia, dlatego obserwacja własnego ciała to klucz.
Musimy jednak wiedzieć, że w praktyce, przy normalnym miesiączkowaniu, rzadko kiedy zapełniamy całkowicie jednorazowe środki higieniczne. Przede wszystkim ze względów higienicznych i zdrowotnych, aby nie dopuścić do rozwinięcia się infekcji lub innych stanów zagrażających zdrowiu. Dlatego też trudno jest ocenić, ile w rzeczywistości tracimy krwi.
Kiedy utrata krwi jest zbyt duża?
Jeśli Twój okres trwa dłużej niż 7 dni, musisz zmieniać tampon co 1-2 godziny albo zauważasz skrzepy większe niż moneta pięciozłotowa, to może wskazywać na zbyt obfite miesiączki (menorrhagia). W skrajnych przypadkach kobieta traci ponad 100 ml krwi, co bywa powiązane z osłabieniem, zawrotami głowy i ryzykiem anemii.
Jeśli podejrzewasz u siebie zbyt obfite okresy i chcesz sprawdzić ile rzeczywiście tracisz krwi menstruacyjnej, możesz wypróbować kubeczek menstruacyjny. Dzięki temu, że znasz ich pojemność - 25 ml w przypadku rozmiaru M lub 30 ml w rozmiarze L w kubeczkach od Finally.me - możesz monitorować, czy doskwiera Ci nadmierne krwawienie. Będziesz mogła też zaobserwować, czy do Twoich problemów należy również obecność dużych skrzepów krwi. To ważne informacje, które powinny zostać skonsultowane z lekarzem.
Co wpływa na ilość utraconej krwi?
To, ile krwi tracisz, zależy od wielu czynników: wieku, hormonów, wagi, poziomu stresu podczas cyklu miesiączkowego, a także ewentualnych chorób, takich jak mięśniaki macicy, polipy jajników, endometrioza, zaburzenia hormonalne czy zaburzenia krzepnięcia. U młodych dziewczyn i kobiet w okresie okołomenopauzalnym krwawienie może być bardziej nieregularne i obfitsze.
Jak ocenić, czy wszystko jest w normie?
Nie musisz mierzyć krwi mililitrami - wystarczy obserwować swoje ciało. Jeśli czujesz się dobrze, nie jesteś przemęczona, nie masz objawów anemii i nie musisz zmieniać produktów higienicznych co godzinę, wszystko najpewniej jest w porządku. W razie wątpliwości warto skonsultować się z lekarzem ginekologiem i wykonać podstawowe badania, np. morfologię.
Kiedy miesiączka jest prawidłowa, a kiedy zbyt obfita?
Prawidłowa miesiączka trwa od 3 do 7 dni, nie wymaga zmiany podpaski czy tamponu częściej niż co 3-4 godziny i nie wywołuje silnego osłabienia. Tracona ilość krwi mieści się wtedy w granicach 30-80 ml, czyli mniej niż połowie szklanki. Jeśli jednak krwawienie przedłuża się powyżej tygodnia, podpaski musisz zmieniać co godzinę, a w krwi pojawiają się duże skrzepy, może to świadczyć o zbyt obfitej miesiączce. Takie krwawienie nie tylko bywa uciążliwe, ale może prowadzić do niedoboru żelaza, niedokrwistości i ogólnego osłabienia organizmu. Dlatego warto obserwować swoje ciało i nie bagatelizować sygnałów, które wysyła - nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się, że to nic wielkiego.